niedziela, 15 stycznia 2017

Postanowienia Noworoczne BOOK TAG

Witam Was Kochani! :D
W związku z tym, że nowy rok trwa, a jest bliżej jego początku niż końca, to postanowiłam, że zrobię Book Tag o postanowieniach noworocznych! (Trochę spóźnione, ale lepiej późno niż wcale :P )
Nikt nie nominował mnie do tego tagu, lecz gdy zobaczyłam go na internecie stwierdziłam iż miło by było takowy Tag wykonać. No więc... Zaczynamy!

1. Autor, którego książkę chciałbyś przeczytać w 2017 roku (którego książki, jeszcze nie czytałeś)

Jest to zdecydowanie Remigiusz Mróz. Coraz więcej się o nim mówi i już od dłuższego czasu pragnę zabrać się do jego książek jednak wiecznie brakuje mi czasu lub sięgam po inne pozycje. Jednak w 2017 to się zmieni! :D Teraz tylko zdecydować czy zacząć od "Parabellum" czy "Ekspozycji" :P



2. Książka, którą chciałbyś przeczytać


I tu wymienię książkę, która leży na mojej półce od jakiegoś miesiąca i za każdym razem kiedy wchodzę do pokoju aż krzyczy do mnie tą swoją piękną, twardą okładką... Jest to oczywiście "Historia pszczół" Mai Lunde.
(P.S. Oczywiście książek, które chcę przeczytać jest duużo więcej... :P )



3. Klasyka, którą chciałbyś przeczytać

Bez wątpienia "Mistrz i Małgorzata" Michaiła Bułhakowa.



4. Książka, którą chcesz przeczytać jeszcze raz

Jak na złość! Dokładnie trzy dni temu skończyłam czytać "Oskara i Panią Różę" E.E. Schmitt'a, którą czytałam po raz kolejny, a osiem dni temu natomiast przeczytałam "Chłopców z Placu Broni" F. Molnara, czytaną również po raz drugi. Tym samym wyczerpałam jak na razie wszystkie książki, które chciałam powtórzyć... 


5. Książka, którą masz od długiego czasu i chcesz ją przeczytać

"Anioły i demony" Dana Browna bez dwóch znań. :) 



6. Duża książka, którą chciałbyś przeczytać

"Lalka". "Lalka" Bolesława Prusa. Koniec i kropka. 



7. Autor, którego już wcześniej czytałeś i chcesz więcej

Rick Riordan! Czytałam całą jego serię "Percy Jackson i bogowie olimpijscy", a w tym roku chciałabym zabrać się za "Magnusa" :) 



8. Książka, którą dostałeś na święta i chcesz ją przeczytać

Nie dostałam żadnej książki na święta..... :(

9. Seria, którą chcesz przeczytać i zakończyć

Zdecydowanie seria "Szeptem"! Słyszałam o niej już tyle razy, prawie każdy kogo się o nią zapytam mi ją poleca, więc nie daruję sobie, jeżeli w tym roku jej nie przeczytam! :D 



10. Seria, którą chcesz skończyć (którą już zacząłeś)

Hm..... O dziwo ta kategoria sprawiła mi dość duży problem gdyż nie mam zielonego pojęcia. Może "Spirit Animals"? Albo "Harry Potter"?

11. Bierzesz udział w czytelniczych wyzwaniach? Jeśli tak to ile książek chcesz przeczytać w 2017?

Czy biorę udział w wyzwaniach? Raczej nie. Ile książek chciałabym przeczytać? W związku z testami na koniec roku szkolnego i konkursami, postanowiłam iż będzie to coś koło 30-40 powieści. Nie uda się, trudno, uda się więcej - tym lepiej. :D

Do Tagu nie nominuję nikogo, nie mam zbyt kogo... :/ Mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni. :)
Co do mojego postanowienia noworocznego, to posiadam jedno ściśle związane z książkami. Ponieważ jestem niesamowitym kolekcjonerem książek, który chce kupić wszystko co tylko wpadnie mu w łapki, postanowiłam, że w tym roku za dwie przeczytane książki będę mogła kupić jedną. W 2016 powieści kupione przekroczyły znacznie te przeczytane, więc no....
A Wy? Macie jakieś postanowienia noworoczne? :D
Zaczytanej niedzieli i...

Adiós! :D 

sobota, 14 stycznia 2017

Oskar i Pani Róża - Recenzja #1

Witam wszystkich! 
Dzisiaj pragnę przedstawić Wam moją opinię na temat książki pt. "Oskar i Pani Róża". Niedawno odświeżyłam sobie to dzieło więc jest to idealna okazja :).Zapraszam serdecznie ☺️ 




"Oskar i Pani Róża"







Autor: Eric-Emmanuel Schmitt
Liczba stron:
86
Wydawnictwo: Znak
Tytuł oryginału: Oscar et la dame rose


Czy w ciągu dwunastu dni można poznać smak życia i odkryć jego najgłębszy sens? Dziesięcioletni Oskar leży w szpitalu i nie wierzy już w żadne bajki. Wtedy na jego drodze staje tajemnicza pani Róża, która ma za sobą karierę zapaśniczki i potrafi znaleźć wyjście z każdej sytuacji...



"Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy"


Moja opinia
Ta książka to zdecydowanie dzieło, które nie każdy zrozumie, do którego trzeba dorosnąć. Albo nie, inaczej. Które odbieramy inaczej czytając je w różnym wieku. Oskar jest chłopcem... specyficznym. Z jednej strony pokazuje swoją młodość, ukazuje to jak myśli dziecko. Widać to w jego relacji z rodzicami, jak o nich mówi, jak łatwo potrafi posługiwać się słowem "nienawidzę". Z drugiej strony pokazuje mądrość i to taką, której pozazdrościłby mu niejeden dorosły. A w tym wszystkim jest niezwykle szczery. Jak dziecko- mówi to co chce powiedzieć, to co aktualnie ma w głowie.  To połączenie nadaje książce niepowtarzalny charakter, swój urok. 


"Pomyślałem, że moja żona Peggy może mieć kolor, jaki zechce, a ja i tak będę ją kochał"


A Pani Róża? Hm. Cóż tu o niej powiedzieć? Czasem naprowadza chłopca na odpowiedzi na trudne pytania i to w taki sposób, że czytelnik ma wrażenie, iż to właśnie do niego kierowane są te słowa. Zmusza to refleksji, do zastanowienia się nad wiarą, chorobą, życiem. 
Całość ukazuje w swoisty sposób życie i relacje chorego z rodziną, jak wygląda codzienność pacjenta w szpitalu. Pokazuje zależności między ludźmi, jak ważna jest druga osoba w naszym życiu oraz że niczego nie możemy być pewni w tym świecie, którego losy nie zawsze należą do nas.




"Cierpienie fizyczne się znosi. Cierpienie duchowe się wybiera"


Przedstawienie całej powieści w formie listów tylko wzmacnia odczucia towarzyszące przy jej czytaniu. To książka, do której wraca się nie raz.

Moja ocena
Treść/ przekaz: 10/10
Forma/styl: 10/10
Język książki: 8/10
Ogólna ocena: 9.5/10   


Czy polecam?
Jak najbardziej tak. Ale biorąc się za tę książkę pamiętajcie, że nie jest to aż tak bardzo lekka lektura. Przygotujcie się na chwilę refleksji, w domu, w swoim kącie, z herbatą. Nie czytajcie jej na "łapu- capu", znajdźcie na nią czas, by przeczytać ją ze spokojem .


To teraz kilka moich fotek :P 




Adiós!  

czwartek, 12 stycznia 2017

Dlaczego Kolibry?

Witam!
Dzisiaj pragnę powitać Was pytaniem następującym: "Dlaczego akurat kolibry?".
Wchodząc na tego bloga, można pomyśleć "hm... skoro to blog o książkach, to dlaczego na tle widnieją kolibry? Przecież książki to książki, a nie ptaki. Więc czemu w tle nie ma po prostu książek?".
A no właśnie. Dlaczego?
W tych małych (i nie tylko!) przedmiotach kryją się tajemnice, o których większości osób się nawet nie śniło. Człowiek może pomyśleć, że to tylko przedmiot, to kilka stron i tyle. Ale miłośnicy czytelnictwa uważają inaczej. Każda książka to  cały zawarty w niej świat, to życie bohaterów, ich historie.
Książki to magia.
Książki to wolność, wolna wola, wiedza i mądrość.
Każda książka, choć jest przedmiotem martwym, tętni życiem tysiąca stworzeń które żyją na jej stronicach.
Czy zatem koliber nie jest idealnym tłem do bloga czytelniczego? Choć tak mały, tryska energią, a ruch jego skrzydeł niejednego potrafi zafascynować. Zupełnie tak, jak dzieła literackie.
 Czy odpowiedziałam na pytanie? :)




środa, 11 stycznia 2017

Witam Wszystkich!


Witam serdecznie na moim blogu książkowym!
 I niech was tytuł nie zmyli! Jestem zagubionym w stronicowym labiryncie molem książkowym, książkoholikiem, osobą pragnącą czytać książki, mówić o książkach, kupować książki i w ogóle utopić się w książkach. I, broń Boże, nie chcę się już nigdy "odgubić" z tego wspaniałego świata! Piszę, aby wkręcić jeszcze więcej osób w ten niesamowicie piękny i szalony wir nazywany czytelnictwem. By zarazić Was wirusem czytelniczym wywołującym syndromy bezsennych nocy, posiadania własnego zdania i niewyobrażalnie wybujałej wyobraźni.
Jednym zdaniem - zgubić się jeszcze bardziej razem z innymi. Buahahahaha! Och, ja zła dziewczynka jestem... :D
Zapraszam wszystkich- małych i dużych, nałogowych czytaczy i pożeraczy książkowych, początkujących czytelników amatorów jak również tych, którzy książek nie czytają, ale lubią przeglądać takie blogi. Mam nadzieję, że każdy znajdzie tu coś dla siebie :)

A tak poza książkami, to co u Ciebie?
Co u mnie? A no dobrze :D. Prosisz, więc teraz opowiem o sobie coś innego niż tylko powtarzać słowo "książki". Jestem amatorem artystą, uwielbiającym rysować, który bardzo, ale to bardzo pragnie nauczyć się grać na pianinie. Gram już jakieś łatwe utwory, ale przede mną jeszcze długa droga. I weź tu człowieku znajdź na wszystko czas, kiedy szkoła i edukacja cały czas trzyma nad tobą swoją wielką, żelazną i nieustępliwą rękę...
Dobra, nie rozwijam tu już tematu edukacji, w końcu ten blog ma nas oderwać od rzeczywistości i zatopić w rzeczach przyjemnych... :)
 Wracając do tematu. Jestem niepoprawnym miłośnikiem biologii (teraz pomyślcie co chcecie, ale... tak. Tak właśnie.), który bardzo często ma "rozkminy" filozoficzne dotyczące tego świata. Kto wie, może kiedyś założę bloga gdzie będę zamieszczać właśnie swoje rozprawki i przemyślenia?
Ponadto jestem wielbicielem ładnych zdjęć. Bardzo ładnych zdjęć. W szczególności... książek 😂
Coś jeszcze? Chyba nie... czas na TREŚCI, które będą umieszczane na tym blogu :)
 A więc znajdziecie tutaj między innymi:
- recenzje książek
- tagi książkowe
- Book Haul
- TBR
- podsumowania miesiąca/roku
- różnego rodzaju moje "topki" (top 10... top 5... itp)
- zdjęcia!! Zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia :) Od czasu do czasu zamierzam wstawiać tu moje "artystyczne" zdjęcia książkowe 📷... i może jakie posty  "special"? 😉

Oj, ale się rozpisałam! Tyle chyba starczy na początek.... No to... miłego czytania i (mam nadzieję) do zobaczenia wkrótce!

Adiós! 📚📘



P.s. A tak wygląda nasz blogowy banerek :D